W nocy z 2 na 3 lipca policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że na jednym z osiedli w Bolesławcu mężczyzna skacze po samochodzie. Kolegów o tym fakcie poinformował funkcjonariusz, który tego dnia nie pełnił służby.
Kiedy policjanci przybyli na miejsce zdarzenia zauważyli wgniecioną karoserię na jednym z samochodów. Zawiadamiający o tym incydencie opisał sprawcę oraz towarzyszącego mu mężczyznę. Dzięki temu już po kilkunastu minutach zatrzymano wandala.
- Okazał się nim być 25-letni mieszkaniec gminy Bolesławiec. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie – informuje Adriana Szajwaj, oficer prasowy bolesławieckiej policji.
Teraz zatrzymany odpowie za swoje czyny. Grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.
