Najpierw 29-latka zatrzymano około godziny 19.00 w Iwinach, kiedy to podczas patrolowania funkcjonariusze zauważyli, że kierujący motorowerem jedzie od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Przeprowadzone zostało badanie na obecność alkoholu w organizmie.
- Wykazało ono ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie – informuje Adriana Szajwaj z bolesławieckiej komendy.
Policjanci wypisali wezwanie na następny dzień i zwolnili 29-latka do domu. Motorower został przekazany rodzinie prowadzącego na podwójnym gazie. Jednak niecałą godzinę później zatrzymany mężczyzna poruszał się tym samym pojazdem. Tym razem zatrzymany został przez komendanta komisariatu w Kruszynie oraz wójta gminy Warta Bolesławiecka. Obaj patrolowali teren w ramach nadzoru nad służbami ponadnormatywnymi policji.
Tym razem 29-latek trafił do policyjnego aresztu. Odpowie on teraz przed sądem w trybie przyspieszonym. Grozi mu kara dwóch lat odsiadki za prowadzenie po pijaku.