Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Concordia dla Gruzji

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
We wtorek, 21 kwietnia, w Galerii „Concordia” zorganizowany został specjalny wieczór gruziński, podczas którego wystąpił znany aktor gruziński i wykładowca Instytutu Sztuki Teatralnej w Tibilisi – Zuraba Pirveli.

Spotkanie podzielone było na dwie części. Na początku przedstawiono monodram „Akompaniator” Marcela Mitua. Po kilkunastominutowej przerwie odbył się koncert ballad gruzińskich.

- Dzisiejszym spotkaniem rozpoczynamy miesiąc pomocy dla Gruzji – informuje Urszula Frąszczak-Matyjewicz, rozpoczynając wieczór w Concordii. – Właśnie w Gruzji przebywa wielu Polaków, którzy żyją w wielkiej biedzie. To właśnie im chcemy pomóc.

Na scenie zaprezentował się Zuraba Pirveli – uznany aktor gruziński i wykładowca Instytutu Sztuki Teatralnej w Tibilisi. W monodramie rozbawił zebraną w Galerii „Concordia” publiczność. Zuraba Pirveli zagrał mężczyznę, który wychodząc na scenę miał przekazać widowni, że gwiazda, na którą czekają, nie wystąpi.

- Proszę państwa. Proszę nie myśleć, że on robi to specjalnie. To nie jest kolejny kaprys rozpieszczonego idola. On… On po prostu… zmarł! – mówił podczas występu gruziński aktor.

Po występie obejrzeć można było specjalny pokaz multimedialny zdjęć przedstawiający utworzenie Związku Polaków w Kachetii, powstanie szkoły polskiej, życie codzienne ludzi i ich domostwa oraz postać Ludwika Młokosiewicza – najbardziej znanego Polaka w Lagodechii – badacza fauny i flory Kaukazu, który żył na przełomie XIX i XX wieku. Założył on pierwszy w ówczesnym imperium rosyjskim rezerwat przyrodniczy. Dziś nosi on jego imię.

Następnie wysłuchać można było koncertu ballad gruzińskich i rosyjskich, w tym B. Okudżawy, a także anegdoty o relacjach między Rosjanami, Gruzinami i Polakami.

Prócz tego cały czas można było wspomóc akcję kupując rzeczy zgromadzone przez organizatorów, z których całkowity dochód zastał przeznaczony właśnie na pomoc Polonii w Gruzji.

- Każdy, kto chce pomóc, może w maju przynieść do Concordii dary rzeczowe – dodaje Urszula Frąszczak-Matyjewicz.

Przyjmowane będą w szczególności:

- odzież, zabawki, przybory szkolne (kredki, długopisy, ołówki, zeszyty, kolorowanki), książki, namioty, koce i śpiwory, poduchy, kołdry itp.,

-środki medyczne (przede wszystkim leki przeciwzapalne i przeciwgorączkowe), środki opatrunkowe i higieniczne,

- żywność, szczególnie dla małych dzieci (o długim terminie ważności, łatwe w magazynowaniu i transporcie), słodycze,

- środki do higieny osobistej, środki czystości,

- materiały pielęgnacyjne dla dzieci i osób niedołężnych (pampersy, podkłady itp.),

- sprzęt rehabilitacyjny dla osób niepełnosprawnych.

Dokonywać można także wpłat na konto bankowe

Związek Polonii Medycznej

Nordea Bank Bydgoszcz

90144012150000000007167498 dopisek SWIFT: NDEAPLP2 XXX

Celem akcji jest pomoc polskiej diasporze w Gruzji zamieszkującej region Kachetii. Kachetyjska Polonia to potomkowie zesłanych uczestników powstań narodowych oraz żołnierzy armii carskiej kierowanych niegdyś na służbę na granicy z Turcją i Persją, a więc do Gruzji i Armenii. Niektórzy z nich żyją w Gruzji od czasów insurekcji kościuszkowskiej. Są to między innymi potomkowie polskich rodów szlacheckich. W obwodzie kachetyjskim (zachodnia Gruzja) sytuacja ludzi o polskich korzeniach jest dramatyczna. Żyją w niewyobrażalnie tragicznych warunkach – w ich domach często nie ma światła ani bieżącej wody, brakuje wszystkiego – żywności, lekarstw itp. Większość dzieci pochodzi z rodzin, których domy zostały zniszczone lub poważnie uszkodzone. Część z nich musiała uciekać przed armią rosyjską i nie mają dokąd wracać.

Związek Polonii Kachetyńskiej otworzył w ubiegłym roku polską szkołę. Mimo bardzo trudnej sytuacji dzieci chcą uczyć się języka polskiego i poznawać kulturę swoich przodków.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Karolina Wieczorek



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 16 kwietnia 2024
Imieniny
Bernarda, Biruty, Erwina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl