Czternaścioro podopiecznych bolesławieckiej placówki pojechało w sobotę, 28 lutego, do wrocławskiego Parku Wodnego. Dzieci przez całą drogę nie mogły się doczekać, kiedy będą już na miejscu. A gdy pojawili się w Aquaparku zabawy w basenie, jacuzzi, zjeżdżalnie i inne wodne szaleństwa trwały przez dwie godziny.
- Było naprawdę super, najbardziej podobały nam się duże ślizgawki – mówili zgodnie chłopcy z Domu Dziecka.
Dodatkową atrakcją sobotniego wyjazdu do wrocławskiego Aquaparku była wizyta dzieci w McDonaldzie, gdzie każdy mógł wybrać sobie zestaw HappyMeal wraz zabawką. Dla pokrzepienia i odnowienia sił organizatorzy przygotowali dla wszystkich słodkie bułki, słodycze i sok.
- Uśmiech dzieciaków to najmilsza nagroda. Już planujemy zorganizowanie kolejnego wyjazdu. Chcemy, by jak najwięcej dzieci skorzystało z tej formy wypoczynku - mówi Daniel Biernat, organizator akcji.
Wyjazd do Aquaparku nie mógłby się odbyć bez pomocy i zaangażowania Witolda Wolaka, Jana Cołokidzi, Daniela Kędzierskiego i Haliny Biernat.
- Jestem pod wrażeniem tego, z jakim zaangażowaniem podszedł do tego Daniel Biernat – dodaje siostra Agnieszka Wieczorek. – Sprawił on wielką frajdę dzieciakom, które wróciły z Wrocławia zachwycone.