Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Wyrzutki

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Ponad 130 tysięcy złotych wydał w ubiegłym roku bolesławiecki magistrat na opiekę nad wałęsającymi się po mieście psami, które wyłapuje straż miejska.

Boksy w schronisku w firmie Zieleń Plan są puste. Psy wywieziono do schroniska na Pomorzu. Ale klatki szybko się zapełnią. - W ubiegłym roku odłowiliśmy osiemdziesiąt psów – mówi Grażyna Strzyżewska, naczelnik wydziału komunalnego w urzędzie miasta. - Dwadzieścia pięć psów znalazło nowych właścicieli, kilka psów przewieźliśmy do schroniska – hostelu w Chocianowie i te zwierzęta też już mają domy. Czterdzieści cztery psy przewieźliśmy do schroniska w Białogardzie. Żadne ze schronisk w okolicach Bolesławca, a także na całym Dolnym Śląsku nie chce przyjmować naszych psów. Wszystkie skarżą się na przepełnienie.

Koszty takiej wyprawy do Białogardu są wysokie. - Za transport jednego psa średnio płacimy 1555 złotych.

Psy z Bolesławca do Białogardu przewozi firma Hart ze Świebodzic. Ostatnia ofiara czujności strażników miejskich, to czarny kundel, pojmany kiedy terroryzował dzieci wchodzące do szkoły. Na szczęście pies ma pod skórą czipa z danymi właścicieli, których strażnicy już namierzyli. - Łapiemy psy, które w naszym mniemaniu są agresywne, zagrażają ludziom – mówi Emil Zając, komendant straży miejskiej. - Reagujemy na wezwania mieszkańców.

W Bolesławcu, ani w żadnej okolicznej gminie nie ma szans na budowę schroniska, bo samorządy obawiają się, że takie przytułki błyskawicznie zapełnią się podrzucanymi przez płot czworonogami. - Pierwszy dzień pobytu psa w schronisku na terenie Zieleń Planu kosztuje 97 złotych - mówi Strzyżewska. - Zwierzęta są badane, w razie potrzeby leczone. Każdy kolejny dzień kosztuje 19 złotych.

Magistrat płaci również weterynarzom, którzy leczą psy, które uległy wypadkom. Rocznie to koszt nie mniejszy niż 7 tys. złotych. - Żadne zwierze nie jest usypiane – zapewnia Grażyna Strzyżewska. - Chyba, że pies cierpi, nie ma szans na wyleczenie i decyzję o eutanazji podejmie lekarz.

Zwierzęta porzucone, puszczone samopas, ranne. Za niefrasobliwość i bezduszność właścicieli płacimy wszyscy. Jest pomysł jak zmniejszyć populację niechcianych czworonogów. W budżecie miasta na ten rok zapisano sto tysięcy złotych z przeznaczeniem na sterylizację i kastrację bezdomnych zwierząt.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Ilona Parejko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 27 kwietnia 2024
Imieniny
Sergiusza, Teofila, Zyty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl