Po zaciętej walce pokonali drużynę Ks Kowary 3:2 w setach (21–25, 28-30, 28-26, 28-26, 15-13). Prowadzony przez Bogdana Mienculewicza zespół po bardzo zaciętej i wyrównanej walce na obcym i trudnym terenie pokonał wyżej sklasyfikowanego przeciwnika z Kowar. Mocny serwis, punktowe ataki, skuteczna gra w bloku oraz asekuracja to elementy, które zadecydowały o sobotnim zwycięstwie naszych siatkarzy.
Najwięcej emocji kibice przeżyli w ostatnim secie - tie breaku. Przy stanie 6:4 dla Kowar trener Mienculewicz dokonał znaczącej zmiany, wpusczając na środek bloku nadzieję bolesławieckiej siatkówki Mateusza Świerzewskiegp (195 cm wzrostu). Młody zawodnik z wyczuciem odczytał zamiary rozgrywającego Kowar dwukrotnie popisując się skutecznym blokiem środkowego ataku gości. Jak się okazało - był to przełomowy moment meczu, od tej pory Top nie oddał już prowadzenia.
Fot. WFP
Skład zespołu TOP: Piotr Induła, Marcin Czarniecki, Mateusz Świerzewski, Mateusz Kolator, Jędrzej Dudak, Mateusz Chmielowski, Sławomir Potocki, Piotr Kozłowski, Krzysztof Mosiądz, Kamil Biczak, Dariusz Pierzchalski.
Trener Bogdan Mienculewicz.
Ostatni mecz rundy jesiennej TOP rozegra na wyjeździe w Strzelinie 17 grudnia. Po sobotnim zwycięstwie Bolesławiec plasuje się na piątym miejscu w IV lidze siatkarskiej.