Od kilku dni temperatury w dzień są dodatnie i tylko po zmroku utrzymuje się lekki mróz. Efektem są tony roztapiającego się śniegu i niebezpiecznie śliskie chodniki, stanowiące zagrożenie dla mieszkańców miasta. – Trochę głupio, że śnieg znika akurat teraz kiedy mam ferie i chciałbym pojeździć na sankach – mówi Konrad Słota - gimnazjalista, który właśnie rozpoczął ferie.
Śniegu żałuje także pani Jadwiga Nowak, która uważa że zima wtedy ma urok kiedy pada śnieg – Dawniej w zimie śniegu było po kolana, a teraz jak spadnie troszkę to już jest sukces. Plucha jaka teraz panuje jest okropna i zniechęca do wychodzenia z domu – mówi.
Prognozy pogody są bezwzględne – przez najbliższy tydzień nie ma szans na powrót zimy: temperatury będą dodatnie, co spowoduje dalsze topnienie zalegającego śniegu.