Kwesta na ulicach Bolesławca rozpocznie się o godzinie 9, potrwa do 20. - Zgłosiło się do nas 35 ochotników – mówi Krystyna Juszkiewicz, szefowa sztabu organizacyjnego. - To osoby godne zaufania. Gwarantuję, że ani jedna złotówka, która trafi do puszek nie zostanie zmarnowana.
A wolontariusza łatwo rozpoznać. Każdy dostanie identyfikator ze swoim zdjęciem, hologramem, numerem wolontariusza. - Ten sam numer znajdzie się na puszcze, co ułatwi identyfikację zbierającego – mówi Krystyna Juszkiewicz. - Do żadnych innych puszek, ani “do ręki” pieniędzy dawać nie wolno, bo te datki na pewno nie trafią do kasy WOŚP.
Od godziny 10 do 13 w księgarni Agora, znani bolesławianie czytać będą dzieciom bajki. Od 11 pod ratuszem “Jasełka” w wykonaniu gimnazjalistów. W samo południe, prowadzony przez orkiestrę korowód wyruszy do Concordii (ul. Orla). Tam odbędzie się główna część imprezy, m.in. loteria fantowa, aukcja dzieł sztuki. - Od miejscowych twórców i ludzi dobrej woli, od zakładów pracy dostaliśmy mnóstwo cennych przedmiotów – mówi Janina Majewska ze sztabu WOŚP. - Mamy na przykład wyposażenie łazienki, mamy fotografię Jurka Owsiaka z jego autografem. Warto licytować, bo cel jest szczytny.
W tym roku WOŚP zbiera pieniądze na sprzęt diagnostyczny do wczesnego wykrywania nowotworów u dzieci. - Kto nie ma pieniędzy, może pomóc w inny sposób, oddając krew – zachęca Krystyna Juszkiewicz. - Punkt krwiodawstwa czynny jest przy ulicy Zwycięstwa, aż do 16 stycznia. Na hasło “WOŚP” można oddawać od godziny 8 do 12.15.