- Jak co roku Sylwestra spędzę w domu z mężem i psem. Nie stać nas na pójście na bal. Oprócz pieniędzy na samą zabawę trzeba przecież kupić strój - mówi Jadwiga Kaczmarek. - Wypijemy lampkę szampana, obejrzymy film w telewizji i pójdziemy spać – kończy.
A jak Sylwestra spędzą inni bolesławianie? Z naszej sondy wynika, że większość świętować będzie tak, jak pani Jadwiga. Tylko nieliczni zdecydowali się iść na bal. Młodzi najczęściej planują sylwestra w gronie znajomych.
– To zakończenie roku, trzeba więc trzeba go godnie pożegnać, nie ma innej opcji jak zabawa u kolegi w domu – twierdzi Mateusz Górski, który już zaopatrzył się w niezbędne do dobrej zabawy rzeczy. – Kupiłem już petardy, troszkę alkoholu, więc zabawa będzie przednia. Nie ważne jak spędzamy Sylwestra – liczy się dobra zabawa.