Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Gdzie jesteś, mamo?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Dziewięcioro rodzeństwa, najmłodszy chłopczyk ma 4 lata – od września koczowało w ruderze przy ulicy Drzymały w Bolesławcu.

Dzieci pochodzą spod Wałbrzycha. We wtorek wieczorem cała gromada trafiła do szkolnej bursy. - Daliśmy im dwa pokoje, mają ciepło, mają wyżywienie, dzieci zostały wykąpane i przebrane – mówi Cezariusz Rudyk, kierownik bursy przy ulicy Ogrodowej. - Zostaną u nas tylko na jakiś czas, zanim sąd nie zadecyduje o ich losie.

Dzieci są w wieku od 4 do 18 lat. W środę najmłodsze posłano do przedszkola, starsze do szkoły. Najstarsza siostra ma przy sobie dwumiesięczne niemowlę, które najprawdopodobniej urodziło się w Bolesławcu. Przed domkiem (stary budynek po Lidze Obrony Kraju) widywane były od września. Nikt nie zainteresował się, co maluchy robią w ruderze bez wody. Dopiero dyrektorka wałbrzyskiego gimnazjum, zatelefonowała do wydziału oświaty w Bolesławcu w poszukiwaniu rodzeństwa, które od wielu tygodni nie przychodzi do szkoły. Według jej informacji dzieci mogły przebywać na terenie Bolesławca. - Zadzwoniłam na policję, aby sprawdzili, czy pod podanym adresem są dzieci – mówi Krystyna Boratyńska, naczelniczka wydziału spraw społecznych w magistracie. - Mieszkały w fatalnych warunkach, to właściwie rozsypująca się rudera, a nie mieszkanie. I nie było z nimi rodziców. Maluchy były tylko pod opieką starszej siostry.

Borytańska zaalarmowała sąd, który wydał decyzję o umieszczeniu całej grupy w należącej do starostwa bursie.

- Sąd zobowiązał pełnoletnią siostrę do tymczasowej opieki nad rodzeństwem – mówi Majka Nowak, rzeczniczka starosty. - Matka skontaktowała się telefonicznie z najstarszą z sióstr. Obiecała, że szybko wróci do kraju.

Do sprawy wrócimy.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Ilona Parejko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl