Bałagan, śmietnik i szalet. Tak można opisać przystanek busów przy ulicy Zgorzeleckiej. Kilka lat temu Starostwo oddało prywatnym przewoźnikom ten teren.
- To przewoźnicy powinni utrzymywać przystanek w czystości - mówi Majka Nowak, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Bolesławcu
Przewoźnicy powinni sprzątać, ale tego nie robią. Wyręczają się pracownikami Zarządu Dróg Powiatowych. Dlaczego przewoźnicy o rzekomy przystanek nie dbają Całej sprawy nie chcą komentować.
Jednak śmietnik wokół przystanku to tylko jeden z wielu problemów. Kolejnym jest sąsiadujący przystanek MZK, dla którego działalność przewoźników jest bardzo uciążliwa.
- Pozostawiają po sobie śmietnik, ale najbardziej uciążliwe jest to, że często nasi pasażerowie muszą wysiadać na ulicy, bo dla autobusu nie ma już miejsca – mówi Andrzej Jagiera, prezes MZK.