- W brygadzie służyć będą wyłącznie żołnierze zawodowi i to już we wrześniu przyszłego roku nie będzie tu żołnierzy służby zasadniczej – mówi Czesław Piątas. Jednostka w Bolesławcu ma dobre notowania. Nie czeka jej rozformowanie, a wręcz przeciwnie – systematyczny rozwój. - To jest dobra jednostka – mówi wiceminister. - Dużą wagę przykłada się do szkolenia, doskonaląc zdolność bojową, ale też dba o żołnierzy, myślę chociażby o budowie mieszkań i internatów.
Fot. WFP
Wiceminister Piątas zapewnia, że w zawodowej armii będzie miejsce dla kobiet w mundurach. - Kobiet jest coraz więcej – mówi. - I świetnie sobie radzą, są zdeterminowane, a wyniki ich szkoleń w niczym nie ustępują rezultatom osiąganym przez mężczyzn. Kobiety we współczesnej armii to nie tylko lekarki i sanitariuszki, to panie służące na pierwszej linii.
Fot. WFP
Również pułkownik dyplomowany Roman Kłosiński, dowódca 23 Śląskiej Brygady Artylerii chętnie widziałby więcej kobiet w swojej jednostce. - Teraz w Brygadzie służą trzy panie – mówi. - Dwie panie są dowódcami plutonów, jedna jest referentem prawnym. Dowódcami ćwiczącymi i strzelającymi. To znakomicie wykształcone osoby. Kobiety wprowadzają do armii nową jakość. Panie łagodzą obyczaje.
Fot. WFP
Zawodowców, specjalistów najwyższej klasy trzeba docenić i mieć czym przyciągnąć. Tuż przy bramie wjazdowej do jednostki, Wojskowa Agencja Mieszkaniowa buduje kamienicę z 24 mieszkaniami. Jeszcze w tym roku wprowadzą się do niej oficerowie z rodzinami.
