Jak pokazują statystyki, ceny OC w 2018 roku są niższe – aczkolwiek nie wróciły do poziomu sprzed drastycznych podwyżek. Jako że obecnie sytuacja na rynku ubezpieczeniowym wyraźnie się poprawiła, część ubezpieczycieli próbuje obniżkami zachęcić kierowców do skorzystania z ich oferty.
Ile kosztuje ubezpieczenie OC?
Podczas gdy w średnia cena OC w 2017 roku wahała się w granicach 720-730 zł, obecnie obowiązkowe ubezpieczenie można wykupić średnio za 660 zł. Oczywiście wiele zależy od oferty konkretnego ubezpieczyciela oraz ryzyka, z jakim wiąże się osoba ubezpieczająca oraz ubezpieczany pojazd.
Niższe OC będzie oznaczać podwyżki w przyszłości?
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) cały czas czuwa nad tym, aby ubezpieczyciele nie zaniżali składek OC. Jeżeli więc dojdzie do znaczących obniżek cen, z pewnością trzeba będzie w kolejnych miesiącach spodziewać się podwyżek. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że aktualne obniżki nie są tak znaczące jak w poprzednich latach, o drastycznych podwyżkach rzędu nawet 55 proc. raczej nie ma mowy.
Warto przy tym podkreślić, że obniżki i podwyżki są ściśle uzależnione od sytuacji na rynku ubezpieczeniowym. Jeżeli towarzystwa ubezpieczeniowe cały czas będą odnotowywać zyski, a jednocześnie spadnie liczba wypłacanych odszkodowań, wówczas istnieje duże prawdopodobieństwo, że wzrostów cen nie będzie.
Jak wykupić tanie ubezpieczenie OC mimo podwyżek?
Właściciele pojazdów nie mają żadnego wpływu na obowiązujące ceny polis komunikacyjnych. Jednak to, ile zapłacą, pośrednio zależy również od nich. Jeżeli na przykład porównasz ubezpieczenia OC na Rankomat.pl, możesz skorzystać z najtańszej oferty przygotowanej przez konkretne towarzystwo ubezpieczeniowe. W ten sposób zaoszczędzisz co najmniej kilkaset złotych.
Warto pamiętać, że zakres obowiązkowej polisy komunikacyjnej jest regulowany przepisami. Wysokość składki nie wpływa na ochronę oraz sumy gwarancyjne. To główny powód, dla którego bez obaw można zdecydować się na najtańszą ofertę.